- Zwierzęta, które wróciły do nas i tak mają teraz większą szansę na adopcję. Nasze zwierzęta zostały poznane z zupełnie innej strony niż tutaj na miejscu. Zwierzęta nie zachowują się tak, jak poczują się w domu bezpiecznie. W domu pokazują się z dużo lepszej strony. To pokaże ludziom, że nadają się do mieszkań, domów, dzieci i innych zwierząt - mówi Klaudia Adamczyk z krakowskiego schroniska.
Krakowskie schronisko zdecydowało się, że wszystkie osoby, które zdecydowały się na adopcję, otrzymają wyprawkę dla czworonoga.
Tarnów
Po sukcesie akcji czasowej adopcji psów na czas największych mrozów tarnowski azyl dla zwierząt rozpoczyna kolejną akcję. Ma ona wesprzeć osoby, które pospieszyły z pomocą dla marznących psów i wzięły je pod swój dach, ale nie mogą sobie pozwolić na pozostawienie ich na stałe. Tarnowski azyl dla zwierząt zachęca, żeby jeszcze chwilę poczekać z ich oddawaniem i obiecuje wsparcie.
Podczas spontanicznej akcji w czasie największych mrozów mieszkańcy Tarnowa, Małopolski, ale także Podkarpacia zabrali pod swój dach 109 psów. Już wiadomo, że 20 z nich zostanie na stałe. Azyl ma nadzieję, że na tym nie koniec.
Nowy Sącz
Pięć psów ze schroniska dla zwierząt w Nowym Sączu znalazło nowe domy dzięki zeszłotygodniowej akcji „Przytul zwierzaka, zmarźlaka”.
- Zabrano osiem czworonogów i pięć z nich już do nas nie wróciło. Cztery z tych piesków, które znalazły domki w ramach akcji "mróz", trafiły do nas w roku poprzednim i wcześniej. Cieszymy się bardzo. Jeden piesek - Tessa - jest z okresu świąteczno-noworocznego, świeżo skończyła kwarantannę i od razu znalazła nowy domek - mówi Joanna Otto, kierownik schroniska.