Małopolskie miasta nadal w czołówce miejsc z najgorszą jakością powietrza. Polski Alarm Smogowy zaprezentował ranking za ubiegły rok. Niechlubnym liderem została Nowa Ruda w województwie dolnośląskim, ale miejscowości z naszego regionu uplasowały się tuż za nią. Nowy Targ nadal plasuje się wysoko, tyle, że tym razem najgorzej z całej Małopolski wypadła Sucha Beskidzka, zarówno pod względem średniego rocznego stężenia pyłu PM10 jak i ogólnej liczby dni smogowych:
Takich dni było aż 93, więc to jest bardzo dużo, prawie trzykrotnie więcej niż dopuszcza to prawo. W Nowym Sączu było takich dni 76, w Oświęcimiu 75 w Tuchowie 73 w Zabierzowie pod krakowskim to niedaleko stąd też 73 w Nowym Targu 72 ta sytuacja nie wygląda dobrze
- mówiła Anna Dworakowska z Polskiego Alarmu Smogowego. W opublikowanym rankingu, prezentującym dane za cały ubiegły rok znalazły się także 3 uzdrowiska, w tym jedno z Małopolski:
Rabka-Zdrój znalazła się w nim ze względu na wysokie zanieczyszczenie benzopirenem, to jest substancja rakotwórcza, mutagenna stężenie 8 nanogramów, przy czym norma europejska to jest 1 nanogram
Burmistrz Rabki Leszek Świder odpowiada, że w ostatnich 4 latach udało się wymienić pół tysiąca kopciuchów. Uważa to za dobry wynik. Tłumaczy też, że kontynuują gazyfikację gminy i dokonują termomodernizacji tych budynków, które są ich własnością.
W Rabce działa punkt do obsługi programu Czyste Powietrze. Są również dwa projekty stacji do ładowania pojazdów elektrycznych. Samorządowiec twierdzi jednak, że głównym problemem w walce o lepszą jakość powietrza jest brak dodatkowego wsparcia dla gmin uzdrowiskowych, od których wymaga się zdecydowanie więcej.
Oczekuje się, że uzdrowiska poradzą sobie z problemem. Jak państwo wiecie, są to działania bardzo kosztowne i my jako gmina staramy się pozyskiwać pieniądze, ale nie jesteśmy w stanie w ciągu bardzo krótkiego okresu uporać się z tym wszystkim
Rabka Zdrój jest jedną z tych gmin, które przyjęły lokalną uchwałę antysmogową. Kolejną jest Nowy Targ. Burmistrz Grzegorz Watycha pytany o konkretne działania antysmogowe przyznaje, że rozwijają sieć ciepłowniczą, która dotarła do starej części miasta. Przekonuje jednak, że proces zwalniają wysokie ceny materiałów. Plany są, gorzej z tempem realizacji. Pieniędzy potrzeba także na podłączenie Nowego Targu do geotermii:
Jeżeli tylko uda nam się pozyskać środki na wykonanie tego przyłączenia to będzie to milowy krok w poprawie sytuacji nie tylko w Nowym Targu, ale i w Szaflarach, które też chcą się ogrzewać ciepłem wnętrza Ziemi.
Zdaniem burmistrza Watychy problem stanowi również ukształtowanie terenu, miasto położone jest w niecce, do której, jak twierdzi samorządowiec, napływają zanieczyszczenia także z innych gmin.
Wiele samorządów stanowczo podkreśla, że jakości powietrza nie da się zmienić z dnia na dzień. Aktywiści Polskiego Alarmu Smogowego takiej argumentacji nie przyjmują i podkreślają, że o smogu w Polsce i programach wsparcia mówi się od lat. Zdaniem Anny Dworakowskiej tempo wymiany kopciuchów w Małopolsce jest zdecydowanie za wolne. Tłumaczy, że być może do szybszej zmiany źródeł ogrzewania na ekologiczne mieszkańców zachęcą wysokie ceny węgla.
Małopolskie miasta nadal w czołówce miejsc z najgorszą jakością powietrza. Polski Alarm Smogowy zaprezentował ranking za ubiegły rok.