- To przywracanie godności odebranej Żydom w czasie wojny i po wojnie. To epidemia w całej Polsce. Przed wojną było 1300 cmentarzy. Ponad 90% zostało zniszczonych a macewy zostały wykorzystane jako materiał budowlany. To doskonała okazja, żeby Polacy i Żydzi mogl zrobić coś razem - podkreśla Lena Klaudel z fundacji.
Wydobyte w Olkuszu macewy trafią na tamtejszy cmentarz żydowski. "Projekt Macewa" ruszył półtora roku temu w Warszawie. Wolontariusze działają w całej Polsce, w dużych miastach i małych miejscowościach. Odzyskali już kilka tysięcy fragmentów macew.
(Aleksandra Ratusznik/ko)