Fot. Natalia Feluś
fot. Natalia Feluś
Trawa sięga tabliczek umieszczonych na krzyżach na grobach, ale to nie jedyny problem tej nekropolii. Po modernizacji, którą cmentarz przeszedł dwa lata temu, okazało się, że zamontowane nowe tabliczki w części są wadliwe.
Władze miasta odpowiedzialne za cmentarz uspokajają, że jest on pod stałą opieką:
Pierwsze koszenie będzie w maju, w najbliższych dniach firma będzie kosiła. Zostały wymienione tabliczki, które były wadliwe. Wykonawca wymienił w ramach gwarancji wszystkie tabliczki, z których schodziły napisy
- mówi Jolanta Zubik, wiceburmistrz Chrzanowa.
fot. Natalia Feluś
Kolejne koszenia mają odbywać się według konkretnego harmonogramu. Wiceburmistrz dodaje, że jeśli sytuacja będzie tego wymagała, firma skosi trawę częściej.
Cmentarz wojenny nr 445 znajduje się za żydowskim kirkutem. Powstał w 1914 r. Spoczywają tu żołnierze armii austro-węgierskiej, którzy zginęli podczas I wojny światowej albo zmarli w wyniku zachorowań na dur brzuszny i cholerę. To ludzie różnych narodowości: Polacy, Rusini, Czesi, Słowacy, Węgrzy, Austriacy, Bośniacy, Chorwaci, Rosjanie, Włosi. W sumie, jak ustaliło Muzeum w Chrzanowie, pochowanych jest tu 171 żołnierzy. Większość udało się zidentyfikować z imienia i nazwiska.