Od zabytkowego dworku, w którym mieści się Centrum, dzieli ją kilkadziesiąt metrów.
Straż pożarna na obecną chwilę nie bada przyczyn zapadliska. Zabezpieczyła teren taśmami ostrzegawczymi. Teren przekazano dyrekcji Centrum Kultury. Apelujemy o ograniczenie przebywania w parku do niezbędnego minimum. - wyjaśniał Michał Bielach z olkuskiej straży pożarnej.
Wcześniej w tym roku w Bolesławiu pojawiły się już dwa zapadliska. Pierwsze w styczniu, o średnicy dwóch i głębokości trzech metrów, a kolejne w marcu - tym razem o szerokie na dwa metry i głębokie na kilkadziesiąt centymetrów. Obydwa zapadliska zostały zasypane.