Około 3 w nocy w miejscowości Zator na drodze krajowej 28 kierowca BMW stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierę przy skarpie i w betonowe ogrodzenie posesji. W wypadku zginął 18-latek . Trójka pasażerów trafiła do szpitala w Oświęcimiu. Mają od 19 do 21 lat.
Jak dowiedziało się Radio Kraków wszyscy pasażerowie byli pijani . Na razie nie udało się ich przesłuchać. Policja ustala, kto kierował samochodem.
Do drugiego tragicznego wypadku doszło w piątek późnym wieczorem w miejscowości Półwieś na drodze Kraków - Oświęcim. Tam zderzyły się dwa tiry. Kierowca jednego z nich został uwięziony w kabinie ciągnika.
"Sytuacja po przyjeździe na miejsce była bardzo tragiczna. Ranny kierowca w zmasakrowanej kabinie ciągle znajdował się w pojeździe. Ponadto nad ciągnikiem położyła się linia energetyczna. Strażacy, aby wyciągnąć poszkodowanego, musieli czekać na odcięcie prądu. Niestety po wyjęciu poszkodowanego, lekarz pogotowia stwierdził zgon kierującego" - relacjonują strażacy z Wadowic.
W tym wypadku ranny został również drugi kierowca oraz rowerzysta, który przejeżdżał w pobliżu miejsca wypadku.
Marek Mędela