Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Sztab kryzysowy w Trzebini - mieszanka stabilizująca podziemne pustki wpadła do rzeki Kozi Bród

  • Natalia Feluś
  • date_range Poniedziałek, 2023.06.19 13:49 ( Edytowany Poniedziałek, 2023.06.19 17:49 )
Awaria w Trzebini. Z powodu rozszczelnienia zaworu mieszanka stabilizująca podziemne pustki na osiedlu Gaj, zamiast pod ziemię, spłynęła aż 200 metrów po powierzchni i wpadła do rzeki Kozi Bród. Firma wykonująca prace zapewnia, że mieszanka nie stanowi zagrożenia, nie jest trująca i nie doprowadzi do skażenia wody. Do wody mieszanki przedostało się stosunkowo niewiele - gorzej z gruntem, który jest cały nią pokryty i konieczne będzie jej usunięcie.

Fot. Natalia Feluś

Posłuchaj relacji Natalii Feluś
"Wpłynęła informacja o zanieczyszczeniu cieku Kozi Bród. Po naszym przyjeździe stwierdziliśmy, że do zanieczyszczenia doszło w wyniku przedostania się mieszaniny cementu, wody oraz popiołu właśnie do tego cieku. Nasze działania wykazały, że odczyn roztworu, który powstał w wyniku zmieszania się z wodami Koziego Brodu, jest obojętny, więc nie stwarza zagrożenia. Dodatkowe badania najprawdopodobniej będą prowadzić Wody Polskie, które przybyły na miejsce zdarzenia"
- informuje starszy kapitan Maciej Kurnik, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Chrzanowie.

Awaria, do której doszło przed południem na terenie osiedla Gaj to jeden z wielu problemów, które dotyczą mieszkańców tego terenu.

Jacek Majewski, kierownik prac uzdatniających grunt między blokami a ogródkami działkowymi uspokaja, że wyciek mieszanki do stabilizacji gruntu do rzeki Kozi Bród był niewielki:

Takiej mieszanki oczywiście nie wolno pić, ale nie jest ona trująca, w tak dużym rozcieńczeniu to są ilości śladowe.

Przyczyną awarii mógł być wypięty wąż.

Głowica leżała obok, a z niej wydobywały się resztki mieszaniny

- podaje Maria Kaczmarska, dyrektorka firmy wykonującej prace uzdatniające na terenie osiedla Gaj.

Teren ten graniczy z ogródkami działkowymi, które gmina wraz ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń – z powodu zbyt dużego zagrożenia zapadliskami – postanowili przenieść.

Znamy wytypowaną lokalizację dla działek, a być może także nowe miejsce dla boiska z Sierszy, na którego środku w lutym powstała 10-metrowa wyrwa. Teren znajduje się w pobliżu osiedla Gaj.

Właścicielem terenu jest Skarb Państwa, liczymy na pomoc i specustawę, która pomoże w przejęciu tego terenu przez gminę

- informuje Anna Jarguz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Trzebini.

Teren ten biegnie za ostatnimi blokami m.in. numer 38, wzdłuż ulicy Matejki.

SRK przygotowała się też pod kątem wskazania lokali zastępczych dla mieszkańców terenów zagrożonych, w razie ewentualnej ewakuacji, która na razie nie jest konieczna.

Przygotowano 80 lokali zastępczych, znajdują się one w gminie Sosnowiec

- wskazuje Mariusz Tomalik, rzecznik SRK.

Trwają także prace dotyczące wyłonienia wykonawcy ustabilizowania gruntu na cmentarzu w Trzebini.

Z rozmów z mieszkańcami wynika, że w większości nie wiedzą o lokalach zastępczych zlokalizowanych kilkadziesiąt kilometrów od ich domów, w innym województwie. Nie chcą nawet na ten temat rozmawiać. Wszyscy liczą, że nie dojdzie do sytuacji, która spowoduje ewakuację.

Tematy:
Autor:
Natalia Feluś

Opracowanie:
Łukasz Konatowicz

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię