Aby podróżować bez biletu komunikacją, kierowca musi mieć przy sobie prawo jazdy i dowód rejestracyjny swojego samochodu. To sposób na ograniczenie ruchu samochodów w centrum. Akcja, podobna do obchodzonego raz w roku w całej Polsce dnia bez samochodu, w olkuskiem trwa przez cały rok. Jak wyliczyli organizatorzy miejskiej komunikacji codziennie w ten sposób podróżuje już około 300 osób.
"Decyzja o wprowadzeniu takich ulg nie była łatwa" - przyznaje burmistrz Olkusza, Dariusz Rzepka, w rozmowie z Radiem Kraków.
Posłuchaj Dariusza Rzepki
Darmowe przejazdy przysługują nie tylko mieszkańcom Olkusza. Jeśli z tego udogodnienia chciałby korzystać mieszkaniec innego powiatu to może to zrobić, pod warunkiem, że spełni dokładnie takie same warunki jak mieszkaniec tego miasta.
Nie brakuje jednak amatorów darmowych przejazdów, którzy chcą oszukać system. Zdarzały się już przypadki, że z kserokopią jednego dowodu rejestracyjnego za darmo próbowały podróżować całe rodziny, dlatego urzędnicy zaznaczają, że dokumenty muszą być oryginalne.
Olkusz to pierwsze miasto w Małopolsce, które na co dzień promuje przesiadanie się z samochodów do autobusów. Wcześniej podobne rozwiązania wprowadzono m.in. w Nysie.
(Marek Mędela/ko)