"Apelujemy, aby sytuacji, gdy dostrzeżemy zagrożenie dla życia zwierzęcia, nie pozostawać biernym i wezwać pomoc. Nikt jednak sam nie powinien wychodzić na lód" – powiedziała Jurecka.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o uwięzionym w lodzie łabędziu we wtorek od jednego z mieszkańców, który dostrzegł go spacerując po okolicy.
"Dzielnicowi szybko zlokalizowali łabędzia. Znajdował się daleko od brzegu. Na miejsce wezwali strażaków z PSP w Oświęcimiu. Strażacy wyposażeni w kombinezony piankowe przy użyciu sań lodowych uwolnili ptaka z potrzasku. Łabędź znalazł się w niebezpieczeństwie, ponieważ noga zaplątała mu się w nylonowy sznurek tkwiący w dnie stawu, w wyniku czego nie mógł pływać" – zrelacjonowała Małgorzata Jurecka.
Rzecznik podkreśliła, że osoba, która zauważy przymarznięte zwierzę do tafli lodu, nie powinna sama próbować go ratować. "Mogą to uczynić jedynie odpowiednio wyposażone i przeszkolone służby. Wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112" - powiedziała.
"Przypominamy, że zima jest bardzo trudnym czasem nie tylko dla dzikich zwierząt, ale również domowych – psów czy kotów pozostających pod gołym niebem. Należy zadbać o ocieplaną budę i ciepły posiłek. W przypadku silnych mrozów, gdy woda zamarza, co najmniej dwa, trzy razy dziennie należy ją wymienić" – powiedziała asp. szt. Małgorzata Jurecka.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
PAP/ko