- Bierzemy się za kontrolę sprzętu pompowego, powodziowego, inwentaryzujemy to wszystko, co mamy. Sprawdzamy, żeby to było gotowe do użycia w razie wystąpienia powodzi czy sytuacji ewentualnego dysponowania też na inne regiony województwa. Jesteśmy też w kontakcie z Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego. Porozumienia odnośnie dysponowania piasku na miejsca zdarzenia też są realizowane. Jak się tylko pojawi taka potrzeba, staramy się być gotowi na takie zagrożenia
- informuje kpt. Radosław Pikulski z Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Najsilniejsze opady deszczu są prognozowane dopiero wieczorem i w weekend. Strażacy apelują, by nie zostawiać samochodów np. na parkingach podziemnych i mieć na uwadze, że niektóre obniżone drogi czy przejazdy pod wiaduktami mogą zostać nagle zalane.