Utrudnienia na rynku w Olkuszu głównie dla pieszych
Środek placu został wyłączony z użytku - stanęło tu blaszane ogrodzenie. Utrudnienia są, ale wyłącznie dla pieszych, którzy muszą ominąć wygrodzony teren. Ruch samochodowy odbywa się normalnie, parkingi na obrzeżach Rynku też działają jak dotychczas.
Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu Michał Latos zapewnia, że tak pozostanie na cały czas remontu na płycie Rynku.
Punkty usługowe i kulturalne, jak podziemny Olkusz wraz z ekspozycją multimedialną będą dostępne i dla mieszkańców, i dla turystów
– dodaje.
Dlaczego o zieleni nie pomyślano przy wcześniejszym remoncie?
W dalszym etapie robót konieczne może być wyłączenie kilku miejsc parkingowych. Jednak jak zapewnia rzecznik, nie powinno stanowić to problemu dla mieszkańców, którzy przyjadą np. załatwić jakieś sprawy w mieszczącym się na Rynku urzędzie miasta.
Mieszkańcy są zadowoleni, że do centrum miasta wróci zieleń, ale zauważają, że prace te można było wykonać podczas ostatniego remontu rynku, zamiast ponownie go rozkopywać.
Inwestycje są niepowiązane. Po co wcześniej betonowali, skoro teraz będą burzyć? To wydawanie naszych pieniędzy. Jesteśmy oczywiście za drzewami, za cieniem, bo będzie na pewno milej na rynku
- przyznają w rozmowie z reporterką Radia Kraków.
Remont ma potrwać rok. Koszt tej inwestycji to ponad 3 mln zł, z czego miasto pozyskało 1 mln 750 tysięcy z dotacji unijnej.
Ostatni gruntowny remont rynku w Olkuszu zakończył się w 2013 roku
... czyli 12 lat temu. W ramach tej rewitalizacji wprowadzono znaczące zmiany, takie jak: budowa fontann, plenerowej sceny, zarysu wieży ciśnień oraz rekonstrukcji fragmentów ratusza. Przeprowadzono również prace archeologiczne i przebudowano nawierzchnię rynku.
Tak wyglądał rynek tuż po remoncie: