Natanek porównał je w kazaniu do zwierząt i wchodząc w poniedziałek do budynku sądu, podtrzymał te słowa, mówiąc "produkty ze szklanych naczyń to produkty". Jawność procesu, decyzją sądu została wyłączona.
Jak pisze Gazeta Krakowska, podczas rozprawy około 50 wyznawców księdza Natanka, ubranych w charakterystyczne czerwone peleryny, zgromadziło się przed budynkiem sądu. Natankowi, za zniesławienie dzieci poczętych metodą in vitro, może grozić grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara do roku więzienia.