Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, zaprzeczał, aby zamierzał uczynić krzywdę pracownikowi biura, czy też innym osobom, ponadto mówił o swoich dolegliwościach zdrowotnych – poinformował rzecznik.
Po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec podejrzanego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego i biura PiS, oraz zatrzymania paszportu.
Mężczyzna, który napadł na pracownika biura PiS, w nocy ze środy na czwartek sam zgłosił się na komisariat w Chrzanowie, po tym jak policja opublikowała jego portret pamięciowy i zdjęcia z miejskiego monitoringu. 58-latek został zatrzymany. Przedstawił swoją wersję wydarzeń, ale policja na razie nie chce podawać szczegółów.