Do awantur miało dochodzić często przy wyborze kanałów informacyjnych. Dodatkowo część pacjentów cierpiących na niedosłuch, regulowała głośność w taki sposób, że przeszkadzało to osobom potrzebującym ciszy.

Władze lecznicy poinformowały, że nie mają w planach stworzenia pomieszczenia socjalnego z dostępem do telewizji. Pacjentom proponują ograniczenie bodźców zewnętrznych, co ma być pomocne przy procesie dochodzenia do zdrowia.