- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 17:30. Na miejscu są 24 zastępy straży pożarnej, ze Skawiny, Krakowa oraz cysterna z Oświęcimia. Ze względu na rozwój pożaru na miejsce zadysponowano kolejne jednostki - mówił w rozmowie z Radiem Kraków kapitan Sebastain Woźniak - rzecznik małopolskiej straży pożarnej.

Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Przyczyna pojawienia się ognia na razie nie jest znana. - Będą sprawdzane wszystkie możliwe scenariusze - mówi kapitan Sebastian Woźniak.

 

AR