Kwiecień zakomunikowała w środę, że umowę z katowicką firmą architektoniczną, która przygotuje projekt przebudowy i rozbudowy hali, podpisali prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut oraz jego zastępca Andrzej Bojarski.

Rzecznik podała, że dokument ma być gotowy w połowie 2025 roku.

Po blisko 60-latach hala lodowa ma zyskać nowy wygląd: przekształcić się w nowoczesny i funkcjonalny zimowy stadion z dodatkową taflą lodową

- dodała.

Prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut, cytowany w komunikacie magistratu, podał, że hala jest już w złym stanie technicznym. "Sądzę, że mógłby funkcjonować jeszcze tylko kilka lat, dlatego już teraz podjęliśmy odpowiednie kroki, aby w miarę wcześnie przeprowadzić tę skomplikowaną pod względem zakresu prac i finansów inwestycję. (…) Liczymy, że prace (projektowe – PAP) ostatecznie zakończą się w lipcu 2025 roku. Wtedy będziemy szukali pieniędzy, które chcemy zainwestować w obiekt, a następnie przejść do realizacji" – powiedział Chwierut.

Katarzyna Kwiecień poinformowała, że przebudowa hali lodowej obejmie trybuny, zaplecze sportowe, korytarze i strefę kibica. Widownia będzie przygotowana dla minimum 3 tysięcy osób. Przewidziane jest miejsce dla gastronomii. Obok planowana jest budowa nowej, pełnowymiarowej tafli treningowej z 300 miejscami dla widzów, która zgodnie z wytycznymi ma być wybudowana w pierwszej kolejności, aby zapewnić ciągłość szkolenia w czasie inwestycji. Hala ma mieć udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Powstanie też parking na 300 miejsc.

Obecnie w hali lodowej trenują przede wszystkim zawodnicy czołowego polskiego klubu hokejowego Re-Plast Unii Oświęcim oraz łyżwiarze figurowi. "Hokej i łyżwiarstwo to dyscypliny, które są symbolem miasta i warto w nie inwestować" – podkreślił Janusz Chwierut.