Chodzi o wydarzenia z marca tego roku, kiedy grupa 11 młodych osób pod bramą "Arbeit macht frei" skuła się łańcuchami i zabiła jagnię. Na historycznej bramie wywiesili też napis "Love". Miał to być protest antywojenny. 

 

Za znieważenie miejsca pamięci grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności. Za zabicie zwierzęcia można trafić za kratki na dwa lata.

 

(Dominika Panek/jp)