Został zatrzymany po kilku kilometrach, kiedy pędził drogą wojewódzką z prędkością 144 kilometrów na godzinę. 28-latek z Miechowa nie jechał sam. Wiózł ciężarną żonę.
Policjanci odebrali mu już prawo jazdy. Jego sprawa wkrótce trafi do sądu. Mężczyźnie grozi zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
(RK/ew)