- Ogrzewalnia otwarta jest 24 godziny na dobę. Osoby bezdomne mogą tu przyjść, ogrzać się, skorzystać z toalety, łazienki, wyprać ubranie, podgrzać jedzenie czy zrobi sobie herbatę. Zakończyliśmy prace z zewnątrz. Budynek został docieplony, zyskał nową elewację i dach z orynnowaniem. Inwestycję prowadziliśmy wspólnie z wadowickim oddziałem Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, który w tym budynku ma też swoją siedzibę - mówi Bartosz Kaliński, burmistrz Wadowic.

Wadowicki oddział Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej pomaga najuboższym mieszkańcom miasta m.in. poprzez wydawanie żywności. Remont gminnego budynku kosztował w sumie ponad 500 tysięcy złotych.