Od ciosów siekierą zginęły dwie kobiety - matka i siostra podejrzanego. Ich zwłoki odkrył pracownik szkoły, który przyjechał sprawdzić, dlaczego młodsza z kobiet nie pojawiła się tego dnia w pracy.
Mirosław M. był poszukiwany listem gończym. Został zatrzymany w Niemczech na jednym z parkingów kilka kilometrów od granicy z Polską. Prokuratura wystąpiła o ekstradycję 54-latka. Jak informuje Gazeta Krakowska, sąd we Frankfurcie nad Menem przychylił się do wniosku polskich śledczych.
Na razie nie wiadomo jednak, kiedy mężczyzna zostanie przewieziony do Polski.