Będzie to rozwiązanie tymczasowe. Choć wiadukt po przebudowie miał być dwukierunkowy, na razie przejazd będzie możliwy tylko w kierunku rynku. Nie będzie pod nim też asfaltu. Na niego poczekamy do kwietnia przyszłego roku.
- Będzie można natomiast korzystać z nowego ronda na skrzyżowaniu ulicy Krakowskiej i Zielonej. Otwieramy niebawem rondo na ulicy Krakowskiej. Od 1 grudnia ruch ma być umożliwiony. Będzie to na nawierzchni tymczasowej. Z informacji uzyskanych od PKP wiem, że wszystkie te inwestycje mają się zakończyć do czerwca przyszłego roku - mówi burmistrz Chrzanowa, Robert Maciaszek.
Czyli niemal z rocznym poślizgiem. Przebudowa wiaduktów miała zakończyć się jesienią tego roku, a całej linii kolejowej między Trzebinią a Oświęcimiem do grudnia, tak aby z nowym rozkładem jazdy pociągi mogły kursować bez utrudnień. Tak się nie stało i jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy w okolicach Chrzanowa pasażerowie będą korzystać z autobusowej komunikacji zastępczej.