Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Muzealny eksponat powodem politycznej kłótni?

Chodzi o oryginalne spodnie więźniarskie z obozu w Buchenwaldzie przekazane władzom miasta w 2007 roku przez jedną z niemieckich gmin. Jej władze teraz zażądały zwrotu eksponatu. Tyle, że wszystko wskazuje na to, że spodnie... gdzieś zginęły.


(Marek Mędela/ew)

Spodnie miały być przekazane władzom Oświęcimia razem z kamieniem na Kopiec Pamięci i Pojednania. Teraz Niemcy chcą zwrotu eksponatu, ponieważ tworzą wystawę okolicznościową. Problem w tym, że spodni... nie ma. Były prezydent Oświęcimia, Janusz Marszałek, potwierdza, że je odebrał, ale przypuszcza, że cenny eksponat powinien być gdzieś w magistracie. Tu go jednak prawdopodobnie również nie ma.

Urzędnicy sprawy nie chcą komentować. W najbliższych dniach o sprawie powiadomią prokuraturę. Śledztwa w tej sprawie chce też dyrekcja Muzeum Auschwitz-Birkenau. Dyrektor placówki w komentarzu dla jednego z oświęcimskich portali internetowych podkreśla, że o istnieniu zaginionego eksponatu nigdy wcześniej nie słyszał. Dlatego teraz trzeba wyjaśnić kto go odebrał i co się z nim stało.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię