Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Mieszkańcy z okolic Wadowic żądają dokończenia zbiornika w Świnnej Porębie

Samorządowcy z okolic Wadowic tracą cierpliwość i piszą apel do premier Ewy Kopacz. Żądają szybkiego dokończenia budowy zapory i zbiornika w Świnnej Porębie. Chcą stabilizacji osuwisk i rozwiązania problemów z dojazdem do miejscowości w pobliżu przyszłego jeziora. Po wypełnieniu zbiornika część dróg i mostów znajdzie się pod wodą.

Fot. Marek Mędela

Posłuchaj co mówi starosta wadowicki Bartosz Kaliński
Po 30 latach kończy się budowa zapory w Świnnej Porębie
Tak wygląda dno przyszłego zbiornika w Świnnej Porębie

"Oczekujemy tylko spełnienia obietnic. Oczekujemy, że będzie zapewnione finansowanie. W tym roku kończy się okres ważności ustawy, która reguluje budowę zbiornika. RZGW potrzebuje zakończenia tych robót kwoty 73 milionów złotych. Wszystkie decyzje niezbędne do wykonania tych robót już są: pozwolenia na budowę, likwidację osuwisk, budowę dróg. Nie ma tylko pieniędzy" - mówi Radiu Kraków inicjator apelu, starosta wadowicki Bartosz Kaliński.

Pod listem do premier Ewy Kopacz podpisali się wójtowie trzech gmin położonych na brzegach przyszłego jeziora: Mucharza, Stryszowa oraz Zembrzyc. 

Oczekujemy, że nasz apel przełoży się na konkretne decyzje finansowe Rządu RP, które pozwolą na szybkie i kompleksowe zakończenie tej strategicznej dla regionu inwestycji - czytamy w apelu samorządowców. ZOBACZ

Budowa zapory w Świnnej Porębie, która ma chronić Małopolskę przed powodzią, to rekordowo długa polska inwestycja. Rozpoczęła się w 1986 roku. Po zmianach terytorialnych zaczęły się problemy z jej finansowaniem. Od kilku lat wszystkie prace są na finiszu. Już w tym roku miało rozpocząć się napełnianie zbiornika wodą. Termin jednak po raz kolejny przełożono. 

 

(Marek Mędela/ew)

Tematy:
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię