Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Mieszkańcy os. Pileckiego w Oświęcimiu mają dość tłumów turystów przyjeżdżających do Muzeum Auschwitz

  • Natalia Feluś
  • date_range Czwartek, 2023.08.24 14:23 ( Edytowany Czwartek, 2023.08.24 14:47 )
Mieszkańcy os. Pileckiego znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie Muzeum Auschwitz czują się, jakby stanowili część obozu. Wszystko z powodu powstania nowego Centrum Obsługi Odwiedzających zlokalizowanego po drugiej stronie Miejsca Pamięci, które zostało przeniesione z ulicy Leszczyńskiej na Więźniów Oświęcimia. Co oznacza, że aby dojechać do Muzeum, trzeba przejechać przez wspomniane osiedle Pileckiego.

Fot. Natalia Feluś

Od 15 czerwca — daty otwarcia nowego centrum — mieszkańcy nie mogą normalnie żyć. Turyści masowo parkują pod ich oknami, wyrzucają śmieci do osiedlowych koszy, załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na zieleńcach przed blokami i fotografują wnętrza ich mieszkań, niejednokrotnie pytając, czy to już obóz zagłady.

Centrum Obsługi Odwiedzających to około 250 nowych miejsc parkingowych, które sumują się z tymi istniejącymi już koło muzeum przed pandemią. Ostatnie tygodnie ten czas wakacyjny, to jest bardzo duża frekwencja w miejscu pamięci. W ostatnich dniach były stworzone dodatkowe tablice informacyjne. Tam, gdzie to możliwe tworzone są dodatkowe miejsca parkingowe

- mówi Bartosz Bartyzel, Rzecznik Prasowy Muzeum Auschwitz.

Mieszkańcy zorganizowali w lipcu pikietę i sformułowali postulaty, które mają przywrócić komfort ich życia. Trwa wdrażanie różnych rozwiązań, co nie zmienia faktu, że turystów z całego świata przyjeżdżających do Auschwitz przybywa.

Autokarów jeździ tutaj mnóstwo – kilkadziesiąt, jak nie ponad 100 autokarów dziennie. Dodać przejazd autokarów muzealnych, które kursują między Centrum Obsługi Klienta Auschwitz i Muzeum w Brzezince. Autokary przejeżdżają ok.10 m od bloków i bardzo często przekraczają prędkość. Ulica Więźniów Oświęcimia stała się ulicą bardzo niebezpieczną

- mówi Mariola Madej, mieszkanka Oświęcimia.

Mieszkańcy komentują, że na osiedle wjeżdża dziennie do 1000 aut, a dojazd do muzeum jest źle oznakowany.

Niedawno robiliśmy badania natężenia ruchu. W porównaniu z innymi drogami powiatowymi nie jest ono szczególnie wysokie. Kompletnie nie istnieje problem nadmiernej prędkości w tamtym miejscu. Przypomnę, że ulica Więźniów Oświęcimia prowadzi do nowego Centrum Obsługi Odwiedzających, jest ona ulicą powiatową i w związku z czym ponosimy za to pełną odpowiedzialność

- wyjaśnia Andrzej Skrzypiński ze Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu.

Spełnione zostały dwa postulaty – postawienie znaku drogi bez wyjazdu i ustawienie słupków wzdłuż ul. Więźniów Oświęcimia.

Niewłaściwe zachowania są zgłaszane, ale niestety kultury nie jesteśmy w stanie nauczyć. Mimo że prowadzimy akcje edukacyjne, to nie mamy wpływu na to, że ktoś nie potrafi się zachować w miejscu publicznym.

Mieszkańcy skarżą się na to, że turyści zaglądają im do okien czy robią zdjęcia.

Plac zabaw dla naszych dzieci stał się rondem, miejską odlewnią dla psów i ludzi, którzy wysiadają z tych aut. Tak samo ten piękny kwietnik jest cały zasikany przez rzeszę ludzi. Nie ma możliwości odpoczynku i funkcjonowania.

Mieszkańcy wysuwają też radykalne rozwiązania swoich problemów — zamknięcie ulicy Więźniów Oświęcimia dla ruchu lub stworzenie osiedla zamkniętego. Na razie montowane są kolejne znaki i słupki wzdłuż ulicy, a straż miejska i policja mają ręce pełne pracy.

Mamy nadzieję, że w najbliższych tygodniach sytuacja wokół się uspokoi i ustabilizuje. I z jednej strony odwiedzający miejsce pamięci w godny sposób będą mogli zaparkować, wejść do muzeum, spotkać się z przewodnikiem i rozpocząć zwiedzanie, a z drugiej strony to oddziaływanie na przestrzeń muzeum będzie stosunkowo małe.

Jednym z rozwiązań, które poprawi sytuację na osiedlu Pileckiego w Oświęcimiu, może być budowa ronda na pobliskiej ulicy Legionów.

Wspólnie z panem prezydentem Januszem Chwierutem  wystąpiliśmy do zarządcy ulicy Legionów tj. Zarząd Województwa Małopolskiego o rozpoczęcie prac projektowych, które mają się zakończyć wybudowaniem ronda w tamtym rejonie, dlatego że to usprawni ruch samochodów dojeżdżających do muzeum, jak i autokarów w liczbie około 100 codziennie dojeżdżają z odwiedzającymi muzeum. Głównie ten ruch prowadzony jest od ulicy Legionów i zdarzają się tam okresowe utrudnienia w ruchu

- zaznacza Andrzej Skrzypiński, starosta oświęcimski.

Autor:
Natalia Feluś

Opracowanie:
Agata Ciechanowska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię