- Piękna sztuka. Ten jeleń często tu spaceruje. I na nic nie reaguje, nawet na psa. - mówią mieszkańcy chrzanowskiego osiedla - Ale oprócz jelenia często przychodzą też łosie. Naliczyliśmy 4 sztuki.
Zapytani przez Radio Kraków chrzanowscy urzędnicy twierdzą, że przyczyną częstych odwiedzin dzikiej zwierzyny w mieście jest nie bliskość lasu, a to, że między domami sporo jest niekoszonych łąk i zaniedbanych sadów.
- Las i zwierzyna były tam od zawsze. Ale też nieużytki wokół domów są w tragicznym stanie - tłumaczy Radiu Kraków Anna Kumala ze starostwa w Chrzanowie - Uważam, że nie ma jednej przyczyny tego zjawiska.
Mieszkańcy już interweniowali w tej sprawie. Chcieliby, aby jelenia uśpić i przewieźć np. do Puszczy Dulowskiej. To jednak może okazać się trudne.