- Przychodzę z wnuczkiem na plac zabaw. Jak jest taka sytuacja to obawiam się. Wnuczka bardziej chronię jak siebie. Najgorzej z tym placem zabaw. Nie jest tu wesoła sytuacja w okolicy. Co będzie dalej? Zobaczymy. Człowiek wszystkiego się obawia. Było też zapadlisko z drugiej strony - mówią mieszkańcy.
Władze gminy, które administrują terenem parku, zapewniają, że dopóki nie sprawdzą obszaru parku i nie będą mieć pewności, że jest bezpiecznie, dopóty zakaz wstępu będzie obowiązywał.
Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław nie planują na razie wykonywania na terenie parku żadnych badań. Geolodzy i władze gminy wiedzą, że historycznie było tu prowadzone górnictwo, ale jak przyznaje Tomasz Wójcik, rzecznik prasowy Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław, lej w tym miejscu i tak jest zaskoczeniem.
- Zawsze jest zaskoczenie. Mamy wiedzę, że była tu prowadzona eksploatacja. Problem stanowią zwykle szyby łączące powierzchnię z częścią podziemną. Nie wiemy, jak one były likwidowane. Pewnie szybko i nie w obecnych standardach. Pewnie zasypano je czym popadnie. Efekty mamy teraz po wzmożonych deszczach - podkreśla.
Gmina, która administruje terenem, zapewnia, że do czasu jego sprawdzenia, nie zdejmie zakazu wstępu. Nie wiadomo, ile to potrwa. Na razie 9-metrowa dziura nie została zasypana. Jest za to ogrodzona metalową siatką.
Ograniczenia wstępu na cmentarz parafialny w Bolesławiu
W sierpniu tego roku z powodu zagrożenia potencjalnymi zapadliskami po dawnej działalności górniczej wprowadzone zostały ograniczenia w korzystaniu z cmentarza parafialnego. Zagrożony teren został specjalnie oznakowany; wstęp mają tam tylko rodziny pochowanych.
Zarządzenie administratora nekropolii zostało wydane po wykryciu przez Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław" pustek poeksploatacyjnych pod południowo-zachodnią częścią cmentarza rzymskokatolickiego. Jak wskazała spółka, pustki te istnieją od co najmniej 80 lat - w tym czasie nie doszło do powstania zapadlisk lub innych niekorzystnych skutków. Wykryte anomalie nie są następstwem działalności górniczej ZGH "Bolesław".
Zarządzenie zostało wprowadzone do 31 października br. Parafia zapowiedziała, że na czas święta Wszystkich Świętych opracowane będzie kolejne wytyczne.
Problematyczna obwodnica Bolesławia
Wyczekiwana droga końcem 2022 roku odciążyła wreszcie, zwłaszcza z ruchu samochodów ciężarowych, centrum Bolesławia. Radość mieszkańców nie trwała długo, 14 lutego 2023 roku przy obwodnicy powstało zapadlisko. Kolejny lej pojawił w maju, ale tym razem w pasie jezdni. Decyzją Nadzoru Budowlanego i Zarządu Drogowego w Olkuszu obwodnicę wyłączono z użytku. Do tej pory na jej krańcach stoją barierki i znaki zakazu wjazdu oraz zakazu ruchu.
W kwietniu władze powiatu zgodnie z zapowiedziami złożyły wniosek do sądu przeciwko Zakładom Górniczo-Hutniczym „Bolesław” w Bukownie.