Cały powiat tutaj haftował i szył - od Bieńkówki przez Zembrzyce, Suchą Beskidzką, Maków Podhalański, Białkę, Juszczyn, Osielec, Jordanów. Wszyscy prześcigali się w ilości pomysłów. Każdy z tych kwadracików jest ozdobiony haftem, koralikami, malunkiem, włóczką, przeróżnymi technikami artystycznymi i został połączony w jeden wielki patchwork. Nikt wcześniej czegoś takiego nie zrobił. Udało się pobić ten rekord, mamy go, mamy spisane oficjalne protokoły
- mówi organizatorka wydarzenia i pisarka Irena Małysa
Największy patchwork w Polsce ma ponad 15 metrów kwadratowych i w jego szyciu wzięło udział niemal 250 osób.Bicie rekordu odbyło się w ramach Święta Kobiety Gór, które trwa dziś w Makowie Podhalańskim.