Zgłoszenie w tej sprawie strażacy otrzymali przed godz. 10. Teren jest zabezpieczany.
"Jest to południowy teren ogródków działkowych w rejonie ul. Jana Pawła II. Teren jest zamknięty na kłódkę, nikt tu nie ma wstępu" - powiedziała PAP rzeczniczka Urzędu Miasta Trzebinia Anna Jarguz.
Obszar ten został definitywnie zamknięty 25 lutego po tym, jak ziemia zapadła się pod budynkiem gospodarczym. Wcześniej o zakazie wstępu informowały tablice ostrzegawcze, zakaz jednak - jak powiedziała rzeczniczka - nie był respektowany.
W połowie lutego naukowcy, na podstawie badań, wytypowali w Trzebini 11 punktów zagrożonych występowaniem deformacji nieciągłych. Wśród najbardziej zagrożonych i wymagających najszybszej interwencji obszarów są: cmentarz parafialny, ogródki działkowe, stadion, ul. Górnicza.
Prace uzdatniające są już prowadzone w pobliżu garaży i terenów leśnych na osiedlu Gaj. Potrwają ok. 20 tygodni. Prace trwają też przy dwóch posesjach (nr 3 i 5) przy ul. Górniczej. Zamknięty został teren cmentarza parafialnego.
Problem powstawania zapadlisk ma związek z prowadzoną w tym rejonie przed laty płytką eksploatacją górniczą oraz podnoszącym się poziomem wód podziemnych. Jak podał w mediach społecznościowych urząd, w ciągu miesiąca podnosi się on średnio o pół metra. W niektórych miejscach jest już na głębokości 12 metrów pod powierzchnią.
Szkody pogórnicze są spowodowane przez dawną kopalnię węgla kamiennego "Siersza" działającą w tym mieście od połowy XIX wieku. W latach 1999-2001 kopalnia zakończyła działalność. Na początku eksploatacja prowadzona była płytko, na głębokości 20-25 metrów. Potem podziemne chodniki schodziły coraz niżej. Likwidatorzy zakładali, że pozostałe po eksploatacji pustki wypełni woda. Z biegiem czasu woda zaczęła podchodzić coraz bliżej powierzchni ziemi.
- A
- A
- A
Kolejne zapadlisko na terenie ogródków działkowych w Trzebini
Ziemia ponownie zapadła się na ogródkach działkowych w Trzebini. Dziura ma średnicę ok. 2 metrów, głębokość ok. 1,5 metra. Nie ma zagrożenia dla budynków - poinformował PAP rzecznik prasowy małopolskiej PSP Hubert Ciepły.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:03
Kto barwi krakowskie rzeki? Zielona Wilga, czerwony potok Rzewny...
-
18:53
Prof. Bartłomiej Biga: "Populizm w ekonomii to zbyt uproszczona odpowiedź na poważny problem"
-
18:20
Co kryją krypty kościoła w Chrzanowie? Naukowcy już to wiedzą
-
17:46
Czerwona woda w potoku Rzewnym w Krakowie. To już kolejna zanieczyszczona rzeka
-
16:42
Tarnowska firma bada sprawę zakupu nieruchomości przez Instytut Dmowskiego od "słupa". W tle korupcja?
-
16:27
Osiedle Kliny czeka rozbudowa. Deweloperzy przeznaczą na nią 100 mln zł
-
16:03
Mieszkańcy chcą uratować lokalną atrakcję przed dewastacją. Właściciel terenu: "Na moich stawach jest porządek"
-
15:12
Skargi i apele nie pomagają. Resztki jedzenia wciąż zaśmiecają nowohuckie trawniki i chodniki
-
14:46
Kiedy mróz zatrzaskuje drzwi – skuteczne sposoby na awaryjne otwarcie samochodu
-
14:42
Tutaj nie liczą się umiejętności czy wiek. Ceramika jest dla każdego!
-
11:00
Tutaj nie liczą się umiejętności czy wiek. Ceramika jest dla każdego!
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze