Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Kilkadziesiąt progów zwalniających na jednej ulicy w Bukownie. Urzędnicza nadgorliwość?

Mieszkańcy Bukowna koło Olkusza mówią otwarcie: tą drogą jeździ się jeszcze gorzej, niż przed remontem. Chodzi o ulicę 1 Maja, na której drogowcy zamontowali trzydzieści progów zwalniających na odcinku niespełna... trzech kilometrów.

Fot. Dominika Baraniec

(Dominika Baraniec/ew)

"Może i przy przejściach na pieszych powinny być, ale co parę metrów? Tragedia" - kwitują krótko mieszkańcy zapytani przez reporterkę Radia Kraków. 

Zdaniem Adriana Suskiego z młodzieżowej rady miejskiej w Bukownie przez zamontowanie tak dużej liczby progów zwalniających  osoby podróżujące samochodem rezygnują z przejazdu nowo wyremontowaną drogą i wybierają objazdy. "Przejazd drogą 1 Maja zajmuje 7 minut, drogami równoległymi - 3 minuty. To jasne, którą trasę wybierają mieszkańcy. Jest szybciej i nie naraża się auta na zniszczenie" - komentuje w rozmowie z Radiem Kraków Suski. 

Do błędu przyznają się też władze miasta - jak twierdzi Mirosław Gajdziszewski burmistrz Bukowna - na tak krótkim odcinku tyle ograniczników to nie zapewnienie bezpieczeństwa a bezmyślność. "Do sytuacji najprawdopodobniej doprowadziła nadgorliwość projektanta i może nie do końca nasza kontrola, że w końcowym projekcie znalazło się tu aż tyle progów" - tłumaczy burmistrz. I jak dodaje - ta droga od 1 stycznia 2018 roku stanie się drogą gminną. Wtedy zapadnie decyzja, ile progów trzeba będzie usunąć.

 

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię