Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Kilkadziesiąt grobów zapadło się na cmentarzu w Trzebini

Cmentarz w Trzebini, na którym doszło do zapadliska - został zamknięty do odwołania. Proboszcz parafii wkrótce ma poinformować osoby, których groby bliskich zostały zniszczone. W zapadlisku, które powstało po likwidacji kopalni Siersza, znalazło się od 40 do 50 nagrobków. Burmistrz Trzebini po spotkaniu sztabu kryzysowego przekonywał, że w innych miejscach na terenie miasta jest bezpiecznie. Nie wolno tylko przebywać w pobliżu cmentarza.

Fot. PAP/Łukasz Gągulski

Posałuchaj materiału Bartłomieja Zai

Od samego rana mieszkańcy Trzebini  zaczęli zbierać się bramach cmentarza. Łącznie w leju znalazło się aż 61 szczątków ludzkich. To ósme zapadlisko w ostatnich miesiącach. Pękać zaczynają też ściany w blokach na terenach pokopalnianych.

Liczba mieszkańców Krakowa wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat o 6% i przekracza dziś dziś 800 tys. osób - tak wynika z przeprowadzonego w zeszłym roku spisu powszechnego. Z kolei Małopolska jest jednym z liderów wzrostu liczby nieruchomości. Porozmawiamy o tym po godz. 13 - gościem Radia Kraków będzie Agnieszka Szlubowska, dyrektor Urzędu Statystycznego w Krakowie.

Jak mówi jeden z mieszkańców, pan Janusz, problem istnieje już od kilku miesięcy, jednak dotychczas lokalne władze niewiele zrobiły w tej sprawie.



Posłuchaj co mówi jeden z mieszkańców Trzebini

Cmentarz parafialny w Trzebini został dzisiaj zamknięty. Jak zapewnił ksiądz Łukasz Michalczewski z Archidiecezji Krakowskiej, wszystkie osoby, których bliskich groby ucierpiały, zostaną poinformowane w najbliższych dniach przez księdza proboszcza. Cmentarz zostanie zamknięty, aby wykonać niezbędne ekspertyzy.

Jak mówi  Janusz Smoliło, prezes Spółki Restrukturyzacji Kopalń, jednym z powodów było podnoszenie się poziomu lustra wody z likwidowanej kopalni Siersza.

Rzecznik prasowy Spółki Restrukturyzacji Kopalń Wojciech Jaros powiedział, że w tym momencie nie da się zapobiec kolejnym zapadliskom. Zaapelował także do mieszkańców Trzebini o uważność i zgłaszanie nowych deformacji terenu do urzędu miasta.

Teraz nie da się zatrzymać wody podziemnej, ale można oznakować i zabezpieczyć takie miejsce

– ocenił Jaros. SRK ma podpisaną umowę z przedsiębiorstwem zajmującym się zasypywaniem zapadlisk.

Firma, która przygotowała program badań podziemi tego terenu, będzie mogła kontynuować prace po kilku bezdeszczowych dniach. Badania wskażą pustki i kierunki przepływu wody.

Na tej podstawie będzie można zadać pytanie, co dalej zrobić

– powiedział rzecznik SRK. Ostatnie badania geofizyczne i geologiczne tego terenu są z 2007 r.

Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk apelował jednak o spokój.

Podnoszenie niepotrzebnych emocji, wywoływanie lawiny niezadowolenia nie powinno mieć miejsca. Uzbroimy się w cierpliwość.

Więcej będziemy wiedzieć w czwartek, kiedy po raz kolejny zbierze się sztab kryzysowy. Zostaną też przedstawione pierwsze ekspertyzy.

Kopalnia węgla kamiennego Siersza w Trzebini działała od połowy XIX wieku. Na początku eksploatacja węgla prowadzona była bardzo płytko, na głębokości 20-25 metrów. Potem podziemne chodniki schodziły coraz niżej, do 60 metrów. Po tych eksploatacjach pozostały pustki, które – jak zakładano – natura miała sama wypełnić.

W latach 1999-2001 kopalnia została zlikwidowana. Pozostałe po eksploatacji pustki miała wypełnić woda. „Każda kopalnia to wielka studnia – woda przychodzi do tej pustki” – wyjaśniał rzecznik SRK.

Grunty w Trzebini są jednak ilasto-piaszczyste, a fragmenty skalne okazały się zbyt słabe. Po latach woda doszła do poziomu płytkich wyrobisk. Do tego – jak opisywał rzecznik – pojawiły się silniejsze deszcze. Woda zaczęła przepływać przez płytsze miejsca i tam zapada się ziemia.

W sierpniu 2021 r. na tutejszych ogródkach działkowych pojawiło się zapadlisko. Od tego czasu, według szacunków SRK, na terenie Trzebini kontrolowanym przez SRK, ziemia zapadła się 10 razy. W poprzednim tygodniu w pobliżu parafialnej nekropolii, na os. Gaj, w rejonie garaży i szkoły, również pojawiła się dziura. Została zabezpieczona i zakopana.

Tematy:
Źródło:
Polska Agencja Prasowa

Autor:
Katarzyna Jabłońska

Opracowanie:
Justyna Polewska-Nowicka

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię