- A
- A
- A
Katowicki sąd ogłosił upadłość fabryki Emalia Olkusz
To prawdopodobnie koniec ponad stuletniej fabryki naczyń. Produkowane w niej garnki zna niemal każda polska gospodyni. Przez lata firma produkowała naczynia dobrej jakości pod rozpoznawalną marką.Decyzję o upadłości Emalii kilka dni temu ogłosił sąd w Katowicach. Uznał on, że długi zakładu są zbyt duże, by mógł normalnie on prowadzić produkcję. Teraz fabryką zarządza syndyk. Część załogi już straciła pracę. Kolejne 60 osób wypowiedzenia ma dostać końcem lipca.
Problemem są jednak również zaległe wypłaty. Jak mówią pracownicy fabryki, nie widzieli oni wypłat od kilku miesięcy i teraz wszyscy z niepokojem patrzą w przyszłość. Większość pracowników Emalii to kobiety, które w fabryce przepracowały kilkanaście lat.
W ostatnich lata Emalia zatrudniała około 300 osób. W czasach świetności była jedną z największych firm w regionie, zatrudniającą 6 tysięcy pracowników.
(Marek Mędela/ko)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:50
Dlaczego Kraków jest coraz bardziej zakorkowany? Ekspert: SCT może nie załatwić sprawy
-
17:55
W sobotę inauguracja nowego stowarzyszenia politycznego, prezeską Gosek-Popiołek
-
17:24
Wypadek na DK7 - uwaga na poważne utrudnienia
-
17:19
Puszcza Niepołomice podwójnie zwycięska
-
17:15
Nowe ładowarki samochodowe w Krakowie. Części mieszkańców się nie podobają, ale czy słusznie?
-
16:26
Wicestarosta tarnowski, wójt gminy Szerzyny i dyrektorka PCPR na łatwie oskarżonych
-
16:19
Co Aleksander Miszalski robi w Danii? Chodzi o metro
-
15:54
Czym zajmują się ombudsmani?
-
15:26
Obwodnica Brzeska już prawie gotowa. Kierowcy pojadą nią jeszcze przed feriami
-
14:57
Czy komicy są smutni? Krzysztof Piasecki o kulisach pracy satyryka
-
10:00
Czy komicy są smutni?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze