Najlepszy jest powyżej 2 kg, ponieważ jest on w tym samym wieku, co te 1,5 kg. Wcale nie ma więcej tłuszczu, a według mnie ma więcej mięsa.
- mówi Łukasz Sekuła, starszy ichtiolog w Rybackim Zakładzie Doświadczalnym w Zatorze.
Karp w Zatorze hodowany jest od średniowiecza, trafiał na stoły królewskie na Wawelu.
Rejestrowaliśmy karpia zatorskiego zarówno jako produkt tradycyjny województwa małopolskiego, ale także jako chronioną nazwę w Unii Europejskiej. Jest to karp z certyfikatami. Staramy się, aby on gościł nie tylko podczas Wigilii, ale żeby był dostępny przez cały rok. Spożycie ryb w Unii Europejskiej nie jest dobre, ale cały czas rośnie. Według badań Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie w 2022 roku przypadało 14 kg karpia na mieszkańca, przy czym najchętniej spożywanymi gatunkami ryb był śledź, mintaj i makrela. Średnie spożycie karpia w Polsce wynosiło według źródeł 0,49 kg
- mówi Tomasz Wieliczko, Urząd Miejski w Zatorze.
Według smakoszy najlepszy jest karp z łuską, ponieważ łatwiej wysmażyć chrupiącą skórę. Jedną z łusek warto włożyć do portfela, żeby zapewnić sobie w nadchodzącym roku dostatek - jeśli oczywiście w to wierzymy.