"Energylandia chce mieć docelowo 200 hektarów powierzchni. Aktualnie jest zagospodarowane 70 hektarów. Warto zwrócić uwagę na to, że my się rozwijamy, nie tylko jeśli chodzi o nowe atrakcje, o nowe strefy dla tych, którzy chcą iść do aquaparku, którzy chcą mieć atrakcje dla dzieci oraz dla tych, którzy chcą mieć atrakcje ekstremalne, ale także poszerzamy naszą wewnętrzną infrastrukturę. Mamt tutaj na myśli nowoczesne parkingi, wygodny dojazd z parkingów pod bramę Energylandii, całą infrastrukturę związaną z wejściem" - mówi rzecznik Kris Kojder.
W tym sezonie w parku otwarto nowa strefę wodna Bamboo Bay, w której powstało 16 nowych atrakcji wodnych. Park może więc się poszczycić największym w Polsce odkrytym aquaparkiem. Turyści od tego sezonu mogą tam też korzystać z koła młyńskiego Wonder Wheel - największego stacjonarnego koła młyńskiego w kraju.
"To co wyróżnia koło Wonder Wheel w Energylandii, to to, że jest to koło młyńskie zaprojektowane dla parków rozrywki, czyli jest to model stacjonarny i z wiedzy, jaką posiadam, jest to największe stacjonarne koło młyńskie w Polsce - 53 metry wysokości. Poza Energylandią możemy podziwiać panoramę gór, bo Beskidy są tuż tuż i piękne pasmo także jest widoczne z jednej z gondoli" - opisuje Kojder.
W planach na ten sezon jest tez otwarcie nowej strefy Sweet Valley dedykowanej najmłodszym dzieciom. Park poszerzając swoją ofertę liczy na to, że w tym sezonie odwiedzą go 2 miliony turystów. W ubiegłym roku było to 1,8 mln osób. "Odwiedzają nas głownie turyści z kraju - z Małopolski i ze Śląska, ale coraz częściej pojawiają się też ci z zagranicy" - przyznaje Kojder.
"Jeśli chodzi o gości zagranicznych, największą liczbę turystów mamy ze Słowacji i Czech. Mamy też sporo gości z Europy Zachodniej. Głównie są to Niemcy, ale także goście z Wysp Brytyjskich, Holandii, Francji" - mówi rzecznik.
W parku zatrudnionych jest ponad 1000 osób, w szczycie sezonu nawet 1500, przed sezonem jesienno- zimowym prowadzona będzie kolejna rekrutacja dla zainteresowanych pracą w Energylandii - w parku spora część pracowników stanowią osoby z Ukrainy i do nich także przed nowym sezonem będzie skierowana oferta zatrudnienia.