Gmina wyznaczyła już dwie kwatery na cmentarzu komunalnym, do których szczątki mogą być przeniesione. Później rozebrany ma być również stojący w parku monument. "Są przygotowane dwa miejsca. Chciałbym, żeby do tego jak najszybciej doszło. Będziemy też rozpoczynać rewitalizację parku Kościeleckiego. To by się zbiegło. To by się świetnie pogodziło. Wtedy po pomniku nie powinno zostać już żadnego śladu" - mówi Ryszard Kosowski, burmistrz Chrzanowa.
Termin ekshumanacji zależy od pieniędzy. O dotację na ten cel do Warszawy wystąpił wojewoda Małopolski.
(Marek Mędela/ko)