Wygrodzono już teren, na którym prawdopodobieństwo pojawienia się zapadlisk jest duże. Do końca tego roku nie będzie można tam wchodzić. Pochówki na zamkniętym obszarze muszą być uzgadniane z parafią. Nie odbędzie też tradycyjna mszy na cmentarzu w uroczystość Wszystkich Świętych. Zostanie odprawiona w kościele.

Fragment cmentarza w Bolesławiu ma być zamknięty do czasu przeprowadzenia badań i potwierdzenia, że zagrożenia nie ma - lub do momentu usunięcia pustych przestrzeni pod ziemią.

W lipcu tego roku stwierdzono pustki poeksploatacyjne pod południowo-zachodnią częścią cmentarza – przyczyną było podnoszenie się zwierciadła wód podziemnych wypełniających pustki, swoje zrobiły też wrześniowe, intensywne opady deszczu.