Pięcioro Chrzanowian w piątek odebrało telefon od oszustów z prośbą o pilną pożyczkę. Złodzieje podawali się za siostrzeńców i wnuczków. Łącznie próbowali wyłudzić 200 tysięcy złotych. Na szczęście tym razem nikt nie dał się oszukać. "Kwoty, które sprawcy próbowali wyłudzić wahały się od 25 tys. do 70 tys. złotych. To pokazuje, że złodzieje nie mieli skrupułow". - relacjonuje Radiu Kraków Robert Matyasik z policji w Chrzanowie.

Funkcjonariusze przypominają, nigdy nie przekazujemy pieniędzy obcym osobom, a jeżeli odbierzemy podejrzany telefon, zadzwońmy do bliskich, by upewnić się, że pożyczka jest potrzebna.

 

Marek Męela/jg