Jak głosi komunikat gminy - doszło do niego w godzinach popołudniowych.  W związku z tym Zarząd Drogowy w Olkuszu podjął decyzję o czasowym wyłączeniu obwodnicy z ruchu.

W środę mają się zacząć badania zapadliska zlecone specjalistycznej firmie. Analizę mają wykonać Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław" z Bukowna.

Zapadliska pojawiające się na terenie gminy to efekt dawnej działalności górniczej prowadzonej przez tamtejszą kopalnię rud cynkowo-ołowiowych "Olkusz-Pomorzany" należącej do Zakładów Górniczo-Hutniczych "Bolesław" w Bukownie.

Wydobycie w tej kopalni zostało zakończone w 2020 roku, a następnie wyłączono pompy odwadniające wyrobiska. W 2022 roku spółka ZGH "Bolesław" powołała specjalny zespół ds. monitoringu potencjalnych zapadlisk, aby monitorować obszary po eksploatacji zawałowej w swoich byłych kopalniach.

W związku z pojawianiem się zapadlisk związanych z działalnością górniczą w październiku zeszłego roku Nadleśnictwo Olkusz wprowadziło czasowy zakaz wstępu do obszarów leśnych zagrożonych tymi zjawiskami. Wyznaczono je m.in. w leśnictwach Pomorzany i Żurada. Tereny te oznaczono tablicami o zakazie wstępu. Zakaz obowiązuje do końca marca br. z możliwością przedłużenia.