Rzecznik zrelacjonowała, że mężczyzna został zatrzymany pod koniec stycznia. Policjanci otrzymali zgłoszenie o molestowaniu kobiety, do którego doszło na jednej z ulic osiedla Chemików. Chwilę później patrol straży miejskiej zauważył mężczyznę pasującego do rysopisu podanego przez pokrzywdzoną. Na widok strażników mężczyzna zaczął uciekać. Został szybko obezwładniony i przekazany policjantom.
"Po kilku minutach do funkcjonariuszy podeszła inna kobieta. Przekazała, że chwilę wcześniej została zaatakowana przez nieznanego jej mężczyznę. Podany przez nią opis napastnika pasował do zatrzymanego 29–latka z Chełmka" – powiedziała Małgorzata Jurecka.
Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty dokonania tak zwanych innych czynności seksualnych wobec dwóch mieszkanek Oświęcimia w wieku 33 i 34 lat. "Śledczy sprowadzają, czy dopuścił się podobnych czynów wobec innych kobiet" – dodała Jurecka.
Podejrzany, na wniosek prokuratury, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
"Mężczyzna nie był wcześniej karany za podobne przestępstwa. Odpowiadał natomiast za wykroczenia drogowe, w tym za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości" – powiedziała rzecznik.
Za przestępstwa, o które teraz jest podejrzany, grozi do 8 lat więzienia.