Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Andrzej Dziędziel o akcji "Medycy na granicy"

  • date_range Poniedziałek, 2021.12.27 16:47 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.12.27 17:09 )
Ich misja trwała od 7 października do 14 listopada. W tym czasie udzielili pomocy 219 osobom - 141 dorosłym i 78 dzieciom. Do szpitali przewieźli 21 osób. W akcję "Medycy na granicy" zaangażowało się kilkudziesięciu wolontariuszy z całego kraju - lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych. Pracowali w pobliżu strefy zamkniętej. Pomagali migrantom, którzy po przekroczeniu granicy wymagali pomocy, gdzieś w podlaskich lasach. Jednym z "Medyków na Granicy" był Andrzej Dziędziel z Oświęcimia. Rozmawiał z nim Marek Mędela.

Fot. Archiwum prywatne

Posłuchaj rozmowy

Podczas nocnej akcji Andrzej Dziędziel dotarł do 30-osobowej grupy uchodźców z Bagdadu. Były to trzy rodziny z dziećmi, które po przekroczeniu granicy utknęły w lesie. W rozmowie z naszym reporterem Andrzej Dziędziel opisuje, że grupa przede wszystkim potrzebowała wody pitnej.

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne

- Nie ma mojej zgody, jako ratownika medycznego, na odmawianie pomocy imigrantom w strefie przygranicznej - mówi Andrzej Dziędziel. - Jako ratownicy nie pytamy o narodowość i ubezpieczenie, tylko o to co się stało. Dlatego nie mogę się zgodzić na niektóre działania służb wobec migrantów - mówi naszemu reporterowi. I zastrzega, że w jego ocenie straż graniczna dobrze pilnuje granic, ale na miejscu powinny działać też organizacje zajmujące się pomocą medyczną i humanitarną.


Oficjalnie działa "Medyków na granicy" zakończyły się w połowie listopada. Jak jednak przekonują, kryzy humanitarny na granicy wciąż trwa. Teraz działania grupy przejęła grupa medyczna Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej.

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne

Tematy:
Autor:
Brak nazwy

Opracowanie:
Jowita Gałka-Kucharska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię