Policjantka poinformowała, że w poniedziałek funkcjonariusze otrzymali wiadomość od pedagoga jednej z placówek oświatowych o podejrzeniu stosowania przemocy fizycznej wobec 8-letniego ucznia.
„Z relacji nauczycieli wynikało, że chłopiec ma ślady po uderzeniu pasem” – powiedziała Jurecka.
Według ustaleń policji chłopca bił 36-letni konkubent jego matki. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że przemoc wobec 8-latka, jego starszego o cztery lata brata, a także ich 34-letniej matki stosował od kilku miesięcy.
Małgorzata Jurecka powiedziała, że 36-latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty znęcania fizycznego i psychicznego nad dziećmi i kobietą. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia. Otrzymał policyjny dozór, nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Matka i jej synowie zostali objęci procedurą Niebieskiej Karty, dzięki której uzyskają pomoc specjalistów z Zespołu Interdyscyplinarnego do spraw Przeciwdziałania Przemocy Domowej.