Głównymi źródłami zanieczyszczeń Wisły są zrzuty nieoczyszczonych ścieków z oczyszczalni, ale przede wszystkim ścieki przemysłowe z kopalń i dużych zakładów. To one przyczyniają się do rozwoju złotej algi, która powoduje, że giną ryby i inne organizmy żyjące w rzekach. Jakie plany na kolejne posiedzenia ma zespół?
Następne spotkanie odbędzie się z przedstawicielami Wód Polskich z Gliwic i przedstawicielami głównych zakładów przemysłowych województwa śląskiego. Będziemy rozmawiać o tym, żeby bardziej wykorzystywali własne zbiorniki retencyjne, a ograniczyli zrzuty odpadów solankowych do rzek znajdujących się bezpośrednio na Śląsku, które są dopływami Wisły. Będziemy monitorować stan zasolenia tej rzeki, jej temperaturę
- wyjaśnia Ryszard Śmiałek, wicewojewoda Małopolski.
Członkami zespołu są, między innymi, wicewojewoda, dyrektor krakowskiego RZGW, małopolski inspektor ochrony środowiska, posłowie, przedstawiciele policji i straży pożarnej.
Parametry Wisły, którą stale monitorujemy przy niskim stanie wód, wskazują, że to zagrożenie rośnie. Co - w wypadku wysokiej temperatury, jak to się zdarzało w ubiegłych latach - może doprowadzić do tego, że ichtiofauna w Wiśle wyginie
- tłumaczy Wojciech Kozak, dyrektor oddziału Wód Polskich w Krakowie.