- Burze mogą w każdej chwili nabrać na sile. Ostrzeżenia IMGW są wydawane na całe województwa, nie na powiaty. Burze są z reguły lokalne, chociaż bywa inaczej. Ostrzeżenia powinny być często aktualizowane. W stowarzyszeniu wydajemy ostrzeżenia na bieżąco. Dzień wcześniej robimy prognozę zjawisk burzowych. Potem to jest aktualizowane - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Piotr Żurowski.
Jak dodaje Żurowski, piątkowa burza nabrała ogromnej mocy w okolicach Łodzi, na około dwie godziny przed tym jak spustoszyła Pomorze. Zdaniem Polskich Łowców Burz najlepszym sposobem ostrzegania byłby ogólnopolski system oparty na wysyłaniu komunikatów na telefon komórkowy, którego właściciel znajdowałby się w określonym obszarze. Ale jak zaznaczają Łowcy Burz, najlepszy system nie pomorze jeśli komunikaty IMGW nie będą częstsze i dokładniejsze co do obszaru.
Prognozy i ostrzeżenia przygotowywane przez pasjonatów można znaleźć na stronie lowcyburz.pl
(Bartłomiej Maziarz/ko)