- A
- A
- A
Liliowce. Czemu są takie wyjątkowe?
Liliowce zrobiły karierę niczym bajkowy Kopciuszek – z około 30 niepozornych gatunków, rosnących na wilgotnych łąkach i obrzeżach lasów wschodnioazjatyckich, powstało ponad 70 tysięcy odmian, które zachwycają mnogością kolorów i fasonów kwiatów. Swoją nazwę zawdzięczają szwedzkiemu przyrodnikowi Karolowi Linneuszowi, który zachwycił się liliowcami i nadał im nazwę Hemerocallis co po grecku oznacza hemera – dzień i kallos – piękny.Należą do tej samej grupy roślin co trawy i rośliny cebulowe – czyli jednoliściennych. Mają mnóstwo zalet – są niewymagające, długowieczne, wytrzymałe i przez cały sezon wegetacyjny mają dekoracyjne ulistnienie. Kwitnienie liliowców trwa kilka tygodni. Rozpoczyna się już w czerwcu (np. kwitnąca do jesieni odmiana 'Stella d'Oro'), jednak najwięcej odmian kwitnie w lipcu. Warto sadzić je w dużych kępach, gdyż pojedynczy kwiat żyje zaledwie jeden dzień i jest otwarty maksymalnie przez 16 godzin.
Mają niewielkie wymagania odnośnie podłoża. Wiele, zwłaszcza starszych odmian, rośnie świetnie nawet na słabych i suchych glebach, choć oczywiste jest, że pełnię swych walorów dekoracyjnych rozwiną na stanowiskach żyznych i umiarkowanie wilgotnych. Radzą sobie nawet tam gdzie jest dość sucho, bo korzenie spichrzowe sięgają głęboko. Nie powinno się sadzić liliowców tam gdzie jest bardzo mokro lub wręcz teren jest okresowo zalewany wodą – korzenie będą zagniwać i będą rosły słabo. Podlewanie jest konieczne tylko w pierwszych dwóch latach od posadzenia, w późniejszym czasie powinny sobie radzić same. Jako że rosnąć mogą w jednym miejscu przez wiele lat, będą wdzięczne za coroczne zasilanie nawozami lub ściółkowanie kompostem. Uprawa liliowców jest naprawdę łatwa i na średnio zasobnych glebach nie potrzebują praktycznie żadnych zabiegów. Wczesną wiosną należy tylko usunąć resztki zeszłorocznych, zaschniętych liści i pędów kwiatowych.
W ogrodzie możemy je sadzić w pełnym słońcu, nawet przy południowych ścianach budynków, ewentualnie w półcieniu. Potrzebują sporo światła, a w cieniu będą słabiej kwitły. Kwiaty niektórych odmian przyjemnie pachną i nadają się do ścinania do wazonów. Aromat kwiatów szczególnie intensywny jest nocą i wieczorami.
Jeśli nie zbieramy nasion, to warto jest wycinać przekwitłe kwiatostany, by nie osłabiać roślin i trochę sprowokować je do ponownego kwitnienia. Można też usuwać przekwitłe kwiaty, ale w sumie wiele nowych odmian ma właściwości samooczyszczania i nie trzeba tego robić.
Liliowce ceni się również ze względu na łatwość rozmnażania praktycznie o każdej porze od wiosny do jesieni. Do tego celu wybiera się średniej wielkości kępy i dzieli się je na mniejsze lub nawet na pojedyncze rozety liści z fragmentem kłącza i korzeniami.
Liliowce najpiękniej wyglądają na rozległych rabatach naturalistycznych, w towarzystwie innych bylin. Efektownie wyglądają w dużych grupach złożonych z kilku lub kilkunastu roślin – barwna plama przyciąga oko już z daleka. W słońcu mogą rosnąć z floksami, trawami ozdobnymi, kosaćcami, żurawkami, łubinem i piwoniami. W półcienistych miejscach ładnie komponują się z kępami paproci, funkiami, języczką i rodgersją. Zestawienia te gwarantują nie tylko efekt podczas kwitnienia, ale również ciekawy kontrast ulistnienia, kiedy byliny już przekwitną. Jeśli mamy mały ogródek to warto wśród letnich bylin posadzić odmiany osiągające niewielkie rozmiary lub pasujące kolorystycznie – efekt gwarantowany.
Barbara Błaszczyk
Komentarze (0)
Najnowsze
-
06:01
Aktualności komunikacyjne Radia Kraków 30.04
-
21:19
„SIX” – kobiecy głos w musicalowej oprawie
-
19:57
Wybuch w Grębynicach w gminie Zielonki. Siedmioro dzieci rannych
-
19:45
Zwierzęce noworodki, ich zmysły i trudny czas "niedorosłości"
-
19:27
Wielka Zakopiańska Majówka z Radiem Kraków. Bez „paragonów grozy”, stresu i frustracji
-
18:47
Zakopane inaczej! Wielka Zakopiańska Majówka z Radiem Kraków – wygraj wyjątkowe nagrody!
-
18:35
Czy każdy z nas może swobodnie używać flagi i umieszczać ją w dowolnym miejscu?
-
18:30
Prawa pasażerów linii lotniczych. Co warto wiedzieć?
-
17:00
Poszukiwana od 2016 r. Magdalena P. z Limanowej nie żyje. Zwłoki odnaleziono poza Polską
-
16:36
Transformacja Sierszy zatwierdzona. Trzebinia chce nowoczesnej elektrowni
-
16:27
Blackout w Hiszpanii i Portugalii: Czy Polska jest bezpieczna?
-
15:52
Przez lata wyciskaliśmy Tatry jak cytrynę. Jak dziś je kochać?
-
13:10
Najbardziej pożądany turysta w Krakowie? "Zamożny i wysublimowany, ale musi być dla niego oferta"
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze