Chciałbym zwrócić uwagę na problem dostępności biletów na spektakle Krakowskiej Opery. Problem ten nie dotyczy tylko nauczycieli. Od wielu lat staram się o bilet na "Dziadka do Orzechów" tudzież kilka innych flagowych przedstawień - bez najmniejszych szans. Dobre spektakle są grane za rzadko. Bilety na nie w ogóle nie trafiają do sprzedaży internetowej, a większość z nich wykupowana jest w ilościach hurtowych przez instytucje i prawdopodobnie przez samych pracowników opery, którzy rozprowadzają je wśród swoich znajomych. Skutkiem sprzedaży biletów instytucjom jest fakt, że część miejsc na spektaklu jest pustych - nie wszyscy pracownicy firm/instytucji decydują się na tzw. wyższą kulturę. 

Najwyraźniej nad sprzedażą biletów w Operze nikt nie panuje. Dobór repertuaru również nie do końca odpowiada oczekiwaniom odbiorców - część spektakli grana jest przy pustej widowni a na inne nie ma biletów. 

Pozdrawiam

Piotr


Zobacz: Dyrektor Opery Krakowskiej odpowiada na list słuchacza Radia Kraków


Przypominamy: materiał został nadesłany przez słuchacza. Chcesz się podzielić jakąś informacją? Zobaczyłeś coś ciekawego dotyczącego Krakowa, Małopolski i mieszkańców naszego regionu? Tu możesz skorzystać z naszego formularza