Marka Radia Kraków za październik dla Galerii Zdzisława Beksińskiego

50 dzieł można oglądać w otwartej w Nowohuckim Centrum Kultury Galerii Zdzisława Beksińskiego. To jeden z najbardziej znanych polskich artystów XX wieku, choć jego prace oskarża się często o kicz. Sławę przyniosły mu obrazy - w Nowohuckim Centrum Kultury można oglądać je w specjalnie zaaranżowanej galerii. Przyznając galerii Markę Radia Kraków doceniliśmy decyzję Nowohuckiego Centrum Kultury - w ciągu miesiąca galerię odwiedziło ponad 22 tysiąc osób.

http://www.radiokrakow.pl/kultura/otwarto-galerie-zdzislawa-beksinskiego/

Pozostałe nominacje. Złoty wiek malarstwa węgierskiego - to nowa wystawa w MNK. Na wystawie zobaczymy około 90 obrazów pochodzących przede wszystkim z dwóch galerii: cieszącej się międzynarodowym uznaniem kolekcji Gábora Kovácsa - jednej z najważniejszych prywatnych kolekcji dzieł sztuki na Węgrzech, oraz z Węgierskiej Galerii Narodowej. Ekspozycja koncentruje się stuleciu 1836-1936 : począwszy od narodzin narodowego malarstwa węgierskiego, przez fin de siècle, po okres międzywojenny. Wybrane obrazy dają świadectwo jak lokalne tematy motywy odżywały pod wpływami europejskimi.

Dwie bardzo ciekawe wystawy w Muzeum MOCAK, dwu bardzo różnych od siebie artystów; Daniel Spoerri, Sztuka wyjęta z rzeczywistości, Jarosław Kozłowski, Doznania rzeczywistości i praktyki konceptualne 1965-1980. Jak pisze autorka wystawy: "Daniel Spoerri postrzega świat przedmiotów jak wielki słownik kryjący w sobie wyrafinowane znaczenia. Nauczył się z niego bezbłędnie korzystać. Ten słuch znaczeniowy – w połączeniu z typowym dla artystów Fluxusu filozoficznym poczuciem humoru oraz z właściwym smakoszom gestem ładnego nadmiaru – zdecydował o jego talencie. Dzięki tej wykwintnej kombinacji jego prace są zarazem mądre, poruszające i piękne". Zobaczymy też wczesne prace konceptualisty Jarosława Kozłowskiego, powstałe w latach 1965–1980: rysunki, szkice, fotografie, obrazy oraz instalacje i asamblaże. Są one wyrazem osobistych doświadczeń artysty, umieszczonych w polityczno-historycznym kontekście.

Przygotowana przez Cricotekę wystawa, prezentująca prace teatralne Oskara Schlemmera (1888-1943) oraz twórczość Tadeusza Kantora (1915-1990), jest pierwszą w Polsce próbą zaprezentowania wspólnie dzieł obu artystów. Oskar Schlemmer – związany z Bauhausem w latach 1921-1929 – łączył pasje malarza i twórcy teatralnego. Jego Balet triadyczny był jednym z najważniejszych eksperymentów europejskiego tańca na początku XX wieku, który przyczynił się do redefinicji ciała aktora-tancerza  w przestrzeni sceny. W ramach warsztatu teatralnego Schlemmer określił styl i kierunki poszukiwań teatralnych w Bauhausie. Ponadto jako scenograf i projektant kostiumów był współtwórcą siedemnastu przedstawień w teatrach zawodowych.

"Las Villas" - to ostatnia premiera w Teatrze Nowym. Mówiono o niej: „głos ery atomowej“. Nazywano ją „kolorowym ptakiem PRL-u”. W paryskiej Olimpii swoim głosem podobno wprawiła w drżenia kryształowe żyrandole, a na scenę w Las Vegas wjeżdżała białym jaguarem. Sięgając po biografię i twórczość Violetty Villas artyści Teatru Nowego chcą oddać hołd tej niezwykłej artystce, i zastanowić się nad tym dlaczego musiała odejść w samotności i zapomnieniu. Spektakl w reżyserii Piotra Siekluckiego oparty jest na tekście Tomasza Kaczorowskiego wyłonionym w konkursie na sztukę teatralną inspirowaną życiem i twórczością Violetty Villas, organizowanym wspólnie przez Teatr Nowy w Krakowie i Nowy Teatr im. Witkacego w Słupsku.

Nasze nominacje:
- Złoty wiek malarstwa węgierskiego - MNK
- Daniel Spoerri, Sztuka wyjęta z rzeczywistości, Jarosław Kozłowski, Doznania rzeczywistości i praktyki konceptualne 1965-1980, MOCAK
- Schlemmer/Kantor - Cricoteka
- "Las Villas" - Teatr Nowy, reżyseria Piotr Sieklucki
- galeria Zdzisława Beksińskiego w NCK

jn