Horacjańskie "non omnis moriar" - szczególnie aktualne w dzień pożegnania Sławomira Mrożka. Odchodzi autor, ale do jego tekstów wciąż wraca teatr.
W magazynie Koło Kultury o długo oczekiwanej premierze na Dużej Scenie Teatru im. Słowackiego. " Karnawał, czyli pierwsza żona Adama " - to ostatnia, nie wystawiana dotąd sztuka Sławomira Mrożka.
Mrożek powraca na scenę w wielkim stylu – chwilami gorzką, chwilami humorystyczną i bez wątpienia intrygującą parabolą, której tematem są odwieczne tajemnice i walka płci oraz kondycja współczesnego człowieka. Oto na ekscentrycznym balu karnawałowym, obok Ewy - drugiej, jak wieść niesie – żony biblijnego Adama, pojawia się również niespodziewanie jego pierwsza żona – Lilith, według tradycji tak niepokorna, że Adam nie był w stanie z nią wytrzymać… A to przysłowiowe „trzęsienie ziemi” jest tylko początkiem misternie skrojonej opowieści.
Jak twierdzi prof. Anna Burzyńska, kierownik literacki sceny: "Wszystko, co lubicie u Mrożka, a nawet jeszcze więcej znajdziecie w tej niezwykłej sztuce". Premiera w drugiej połowie października, rozmowa z realizatorami - we wtorek w Radiu Kraków.
Przy okazji warto wspomnieć, że mrożkowskich "Emigrantów" ma w swoim repertuarze Łaźnia Nowa.
"Emigranci" wyreżyserowane przez Wiktora Rubina są świetnym przykładem na to, jak można odczytać na nowo dramaty starego mistrza - czytamy w recenzji. Rubin polemizuje z budującą polskie myślenie opozycją inteligencja-masy, pan-cham, zaś dyskurs "inteligenckiej odpowiedzialności" demaskuje jako elitarystyczny i kabotyński.
W Łaźni Nowej "Emigranci" 27, 28 i 29 września.
W Kole Kultury będziemy rekomendować inne jesienne premiery w Teatrze im. Słowackiego.
"Niżyński. Zapiski z otchłani. Na motywach Dziennika Wacława Niżyńskiego" - to nowa sztuka gościa audycji, profesorki UJ i dramatopisarki Anny Burzyńskiej.
Na legendę genialnego rosyjskiego tancerza Wacława Niżyńskiego składa się nie tylko jego znacznie wyprzedzająca epokę twórczość baletowa, ale również dramatyczne przerwanie kariery artystycznej z powodu choroby psychicznej, której wstrząsającym dokumentem stał się pisany przez niego od tego momentu Dziennik. Sztuka Anny Burzyńskiej (znanej naszym widzom m.in. z Tanga Piazzolla i Akompaniatora) odsłania tragedię wielkiego artysty. Opowiada również o jego uwikłaniu w niszczący trójkąt - skomplikowaną relację z żoną, oraz homoseksualny związek z jego impresario – równie legendarnym, demonicznym Sergiuszem Diagilewem. Znakomita muzyka i autentyczne fragmenty słynnych choreografii Niżyńskiego, a w roli głównej – Grzegorz Mielczarek.
Po 22.00 mówić będziemy o programie 38. Krakowskich Reminiscencji Teatralnych. Temat wiodący festiwalu to "Światy równoległe".
Teatralne Koło Kultury w RK we wtorek o 21.05