„Sługi boże”
Reż. Mariusz Gawryś
Prod. Polska 2016
Oto pewnej nocy z wieży wrocławskiego kościoła rzuca się młoda niemiecka studentka, członkini żeńskiego chóru gregoriańskiego. Notabene, śpiewanie chorałów gregoriańskich przez kobiety jest poważnym naruszeniem odwiecznych religijnych zasad, na co przymyka oko, otwarty na „nowinki”, miejscowy proboszcz (Henryk Talar) , z czym natomiast nie może się pogodzić kantor chóru (Adam Woronowicz). Śledztwem zajmuje się doświadczony, ale i niepokorny komisarz Warski (Bartłomiej Topa), któremu dość niespodziewanie do pomocy zostaje przydzielona Ana Wittesch (Julia Kijowska), niemiecka policjantka o polskich korzeniach. Jest jeszcze pełna seksapilu pani psycholog (Małgorzata Foremniak), która ma zająć się rozchwianą psychiką komisarza, jego niezbyt sympatyczni przełożeni, agenci Stasi i wysłannik watykańskiego banku (Krzysztof Stelmaszczyk). I kolejna ofiara, która także w nocy rzuca się z wieży wrocławskiego kościoła…
„Sługi boże to duchowni, to także – szerzej – wszyscy ci, którzy przyjmują na siebie rolę nadzorców porządku w naszym świecie. Kluczowe jest pytanie, jakiego lub czyjego porządku oni tutaj pilnują… Mam nadzieję, że każda z pojawiających się w filmie postaci jest inna. Mamy zatem do czynienia z ludźmi prawymi, z karierowiczami, z zagubionymi żarliwcami, wreszcie z szubrawcami. Za każdym więc razem to kontekst, czyli postać i jej działanie, tworzy znaczenie tego tytułu. Raz będzie to ironia, raz prowokacja, a raz wyraz afirmacji…” – mówi Mariusz Gawryś, reżyser i współscenarzysta tego niezwykle intrygującego filmu.
Jerzy Armata