Czym jest kredyt konsolidacyjny?
Kredyt konsolidacyjny zalicza się do zobowiązań celowych, co oznacza, że środki pożyczone od banku przeznacza się na konkretny cel. Jest nim spłata posiadanych zadłużeń, takich jak kredyty gotówkowe, ratalne, hipoteczne, czy nawet limity na kartach i debety. Czasami instytucje finansowe udzielają także zgody na włączenie do tego pakietu pożyczek pozabankowych.
Główne zamierzenie takiego kredytu to połączenie kilku zobowiązań w jedno. Pozwala to m.in. obniżyć wysokość miesięcznej raty czy ujednolicić warunki długu. Przed decyzją o takim świadczeniu warto jednak szczegółowo sprawdzić wszystkie zapiski w umowie i stawiane wymagania. Ułatwieniem tego procesu może być skorzystanie z kalkulatorów i porównywarek ofert kredytów konsolidacyjnych Bankier SMART. Tam znajdują się takie informacje jak wysokość RRSO i prowizji. Określony jest również maksymalny okres kredytowania oraz maksymalna kwota zapożyczenia.
Warto mieć na uwadze, że klient indywidualny lub przedsiębiorca może zdecydować się na jeden z dwóch głównych rodzajów konsolidacji. Zalicza się do nich:
-
Kredyt konsolidacyjny gotówkowy – to zobowiązanie pozwala na spłacenie bieżących zobowiązań, takich jak np. limity na kartach gotówkowych i niewielkie kredyty konsumenckie. Przyznaje się je na co najwyżej 10 lat. Nie wymaga żadnego zabezpieczenia, dlatego też kredytobiorca może je łatwiej uzyskać. Niestety, taki rodzaj konsolidacji jest droższy, przez co należy liczyć się z wyższymi kosztami całkowitymi świadczenia.
-
Kredyt konsolidacyjny hipoteczny – w tym przypadku wymaga się już zabezpieczenia nowego zobowiązania finansowego w postaci hipoteki. Musi ona być jednak w pełni wolna od jakichkolwiek długów. Jeśli kredytobiorca nie posiada takiej, najczęściej wskazuje nieruchomość poręczyciela. Proces przyznawania kredytu konsolidacyjnego hipotecznego jest znacznie dłuższy, ale przy tym tańszy i można go uzyskać nawet na 30 lat.
Na rynku da się znaleźć również oferty pożyczek konsolidacyjnych. Tego rodzaju zadłużenia nie musi przyznawać jedynie bank, a właściwie każda inna instytucja czy osoba prawna. Są to rozwiązania łatwiej dostępne, jednak przeważnie wiążą się z wyższymi kosztami spłaty.
Konsolidacja zobowiązań – w jakich sytuacjach może pomóc?
Skonsolidowanie zadłużeń może przynieść kilka korzyści takich jak:
-
obniżenie wysokości miesięcznej raty poprzez wydłużenie okresu kredytowania,
-
uporządkowanie chaosu, który wynika ze spłacania kilku różnych zobowiązań w różnych instytucjach (i na różnych warunkach),
-
ustalenie nowego harmonogramu spłat z uwzględnieniem potrzeb kredytobiorcy,
-
możliwość uzyskania korzystniejszych warunków kredytowania (np. zbliżonych do tych, które są aktualnie oferowane na rynku),
-
odciążenie domowego budżetu.
Kredyt konsolidacyjny jest jednym z rozwiązań, które mają pomóc w sytuacji, gdy zadłużenia się napiętrzają i pojawia się problem z gospodarowaniem pieniędzmi. Może do tego dojść w wyniku różnych zdarzeń – np. utraty pracy, powiększenia się rodziny, podwyższania stóp procentowych, rosnących wysokości rat czy nawet poważnej choroby kredytobiorcy.
Na konsolidację należy jednak wybrać odpowiedni moment. Tego rodzaju kredyt nie sprawdzi się, gdy pojawiły się już nieterminowe spłaty rat, które przekładają się na negatywną ocenę historii kredytowania. Można ją sprawdzić w BIK, czyli Biurze Informacji Kredytowej.
Co to w praktyce oznacza? Wniosek o kredyt konsolidacyjny trzeba złożyć, gdy dopiero pojawia się wizja utraty płynności finansowej i jeszcze nie doszło do żadnych opóźnień w spłacie.
Jak w praktyce wygląda zaciąganie kredytu konsolidacyjnego?
Zaciągnięcie kredytu konsolidacyjnego polega na tym, że łączy się kilka zobowiązań w jedno. Bank, który udziela konsolidacji, spłaca wtedy wszystkie wskazane we wniosku zadłużenia. Od tej pory kredytobiorca to wobec niego ma dług. Spłaca go jednak jedynie w tym miejscu i na nowych warunkach (przeważnie korzystniejszych).
W rzeczywistości proces ten przebiega w następujący sposób. Kredytobiorca składa w nowym banku wniosek o kredyt konsolidacyjny. Wtedy to potencjalnie nowy wierzyciel analizuje jego sytuację finansową, sprawdza historię kredytowania w BIK i oblicza zdolność kredytową. Następnie ocenia, jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, wniosek pozytywnie i dochodzi do konsolidacji.
Co ważne, kredytobiorca nie musi uwzględniać wszystkich swoich zadłużeń. Jeśli jedno z nich ma bliski termin i dłużnikowi uda się go spłacić w ciągu kilku miesięcy, to lepiej nie włączać go do konsolidacji. Zawsze warto też skonsultować się z doradcą finansowym, który pomoże w podjęciu najlepszej decyzji.
Co zamiast kredytu konsolidacyjnego? Pozostałe opcje wyjścia ze spirali zadłużeń
Czasami okazuje się jednak okazać, że konsolidacja nie jest najlepszym rozwiązaniem. Co wtedy może zrobić dłużnik? Istnieje kilka innych sposobów na odciążenie domowego budżetu. Są to:
-
refinansowanie kredytu – przeniesienie zobowiązania z jednego banku do drugiego,
-
restrukturyzacja kredytu – zmiana warunków spłacania u swojego wierzyciela,
-
skorzystanie z programów rządowych – np. wakacje kredytowe,
-
ogłoszenie upadłości konsumenckiej – jest to w zasadzie ostateczność i niewiele osób się na to decyduje.
Jeśli pojawia się ryzyko utarty płynności finansowej, to zawsze w pierwszym kroku warto zwrócić się z tym do banku, w którym posiada się zadłużenia. Wierzycielowi również zależy na tym, aby jego klient nie miał problemów z terminową spłatą, dlatego może zaproponować korzystne rozwiązania tego problemu.
Kredyt konsolidacyjny to celowe zadłużenie, zaciągane na spłatę pozostałych zobowiązań finansowych. Pozwala on obniżyć wysokość raty i pozbyć się chaosu, który wdarł się do budżetu domowego.