Potwierdzają to coraz częstsze ataki na ich miasto, a także wydarzenia w Naddniestrzu. Rosjanie chcą utworzyć korytarz lądowy do Nadniestrza - separatystycznej prorosyjskiej republiki i Odessa coraz częściej jest atakowana
– mówił w rozmowie z Bartoszem Niemcem krakowianin Borys Tynka, który mieszka w Odessie. Niszcząc most, Rosjanie chcą odciąć Odessę od połączenia drogowego i kolejowego z Rumunią.
Miasto od granic samozwańczej prorosyjskiej republiki dzieli niespełna sto kilometrów. Rosyjska propaganda obarcza Ukrainę za wybuchy, do których dochodzi tam od kilku dni.
Mieszkańcy Odessy gromadzą zapasy żywności i leków, a także w całym mieście tworzą zapory. Stąd też akcja Radia Kraków, portalu LoveKraków oraz mieszkańców Raby Wyżnej i Starego Sącza. W obu redakcjach i w obu miejscowościach jeszcze w środę i czwartek zbierana jest żywność, która w piątek wyruszy za wschodnią granicę.
Dary dla mieszkańców Odessy wyruszą z Krakowa autobusem w piątek. Później do naszego kraju przyjedzie niem 50 osób, głównie kobiety i dzieci, które zdecydowały się opuścić rodzinne miasto.