W Krakowie startuje 64. Krakowski Festiwal Filmowy

Międzynarodowe konkursy: filmów dokumentalnych, krótkometrażowych i muzycznych a także konkurs polski, to stałe punkty programu Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Na widzów czeka jednak znacznie więcej, to także spotkania z twórcami, poświęcony kinu rumuńskiemu „Fokus na Rumunię”, cykl Doc + Science, czy retrospektywy twórczości wybitnych filmowców. Mówiła o tym Radiu Kraków Dyrektorka Biura Programowego KFF – Barbara Orlicz-Szczypuła:

https://gnn.pl/

180 filmów czeka na publiczność 64. edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Wśród nich znalazło się 55 premier światowych, 11 międzynarodowych i 54 polskie. Najwięksi kinomaniacy i najżarliwsze kinofilki nie będą w stanie zobaczyć wszystkiego, na szczęście sporą część programu będzie można nadrobić w domowym zaciszu w ramach festiwalowego KFF VOD. Jurorzy nie będą mieli tego przywileju. Wszystkie konkursowe filmy muszą zobaczyć w pierwszej części festiwalu, a potem jeszcze przemyśleć i przedyskutować swoje wybory w trakcie finałowych obrad. Ich decyzje poznamy podczas uroczystej gali 1 czerwca w Kinie Kijów. Na zwycięzców czekają nagrody o łącznej wartości 300 tys złotych.

- informują organizatorzy.

Filmy oceniane będą przez merytoryczne jury. Przewodniczącym jury międzynarodowego konkursu filmów dokumentalnych został wielokrotnie nagradzany, nominowany do nagród Emmy i BAFTA, reżyser filmów dokumentalnych Nick Read z Wielkiej Brytanii. Wybór najlepszej krótkiej animacji, dokumentu i fabuły podejmie zespół pod przewodnictwem niezależnej producentki i montażystki Coriny Schwingruber-Ilić ze Szwajcarii, zaś osiem dokumentów muzycznych zobaczy i oceni Jury pod przewodnictwem słowackiego reżysera, Mateja Bobrika. Już po raz kolejny filmy z konkursu polskiego będą oceniane przez dwa osobne składy jurorskie. Pierwszy z nich będzie musiał wyłonić najlepszy średnio- lub pełnometrażowy dokument, a drugi wybierze najlepsze krótkometrażowe produkcje – animowane, fabularne i dokumentalne. Pełnometrażowe dokumenty oceniać będzie trio pod przewodnictwem autora zdjęć Piotra Śliskowskiego a z polskimi filmami krótkometrażowymi zmierzy się jury kierowane przez reżysera i scenarzystę Jacka Borcucha.

Hasłem tegorocznej edycji festiwalu, jak poprzednio, jest „INSIDER”.

Oznacza ono kogoś wtajemniczonego, kto równocześnie z chęcią swoją wiedzą dzieli się z innymi.

- mówi dyrektor festiwalu Krzysztof Gierat.

Już dziś o 18:00 w Kinie Kijów odbędzie się uroczysta inauguracja festiwalu. Będzie towarzyszył jej premierowy pokaz filmu Arkadiusza Bartosiaka "Jestem postacią fikcyjną". Dokument poświęcony polskiemu aktorowi i reżyserowi Andrzejowi Sewerynowi nie jest jednak biografią podsumowującą życiowy dorobek Seweryna. To raczej wnikliwy portret codzienności starzejącego się artysty złożony z mimochodem zarejestrowanych migawek. 

Do przystąpienia do pracy nad tym filmem przekonała mnie moja żona. Że to jest ten czas. Były już pewne dokumenty fragmentarycznie opowiadające o moim życiu, o mojej pracy więc można byłoby sobie pomyśleć, że teraz skoro mam 78 lat, to może nadszedł moment na pewne podsumowanie. Otóż film Arkadiusza Bartosiaka nie jest żadnym podsumowaniem! Wprost przeciwnie. Jest fragmentem szalonego życia jakiegoś pędzącego wariata.

- mówił Tadeuszowi Markowi na antenie Radia Kraków Andrzej Seweryn.

Nowością 64. edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego będzie projekcja filmu zamknięcia. Widzowie będą mogli premierowo zobaczyć najnowszy, paradokumentalny obraz Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta zat. „All inclusive”.

Słoneczne Maroko, zimowa Polska. Smutek tropików i radość życia. Fabuła z elementami musicalu i dokumentu, czy dokument z elementami kina gatunkowego? Małgorzata Szumowska i Michał Englert po raz kolejny oferują nieoczywiste, autorskie kino, które trudno zaszufladkować, choć można znaleźć w nim sporo kinofilskich smaczków.

- czytamy o filmie.

Szczegółowy program 64. Krakowskiego Festiwalu Filmowego dostępny jest na stronie www.krakowfilmfestival.pl